Należyta staranność w VAT — nowe obowiązki przedsiębiorców i jak uniknąć wkręcenia w karuzelę

Transparent Data
Blog Transparent Data
3 min readAug 17, 2017

Wszystkie znane media biznesowe rozpisywały się wczoraj o pracach Ministerstwa Finansów nad stworzeniem kodeksu należytej staranności w VAT, który nakłada nowe obowiązki dla wszystkich polskich VAT’owców. O co właściwie chodzi i dlaczego użytkownicy Prześwietl.pl mogą odetchnąć z ulgą?

Lista aktywności, które będzie musiał wykonać każdy przedsiębiorca

Jak wynika z wypowiedzi Wiceministra Finansów, Pawła Cybulskiego, każdy polski VAT’owiec, robiąc interesy z jakimkolwiek kontrahentem, będzie go musiał wcześniej zweryfikować.

W zależności od branży (bo tak jak wspominaliśmy, prace nad kodeksem ciągle trwają) oznacza, to że trzeba będzie indywidualnie sprawdzać:

  • status VAT,
  • europejski numer VAT (VIES),
  • odpis KRS,
  • odpis CEIDG,
  • stronę internetową firmy,
  • adres pocztowy,
  • koncesje i zezwolenia,

oraz

  • w przypadku towarów wrażliwych upewnić się, że kontrahent złożył kaucję gwarancyjną,
  • uzyskać kopię zaświadczenia o niezaleganiu z podatkami ,
  • domagać się od kontrahenta pisemnego poświadczenia, że nie bierze udziału w oszustwach podatkowych,
  • wymagać dołączenia do faktury specyfikacji produktów, które zamawialiśmy.

KNOW HOW: jak spełnić obowiązek należytej staranności

Gorsza wiadomość…

W ostatnie cztery punkty wypełnienia obowiązku należytej staranności, będziemy się musieli niestety bezpośrednio angażować w przyszłości:

  • kaucję gwarancyjną bezpłatnie można zweryfikować wchodząc na następującą rządową stronę: TUTAJ ,
  • aby uzyskać kopię zaświadczenia o niezaleganiu z podatkami, musimy albo żądać jej od kontrahenta albo osobiście pójść po nią do Urzędu Skarbowego (podpowiadamy, że zwyczajowo czeka się na kopię ok. 7 dni i jest to płatne),
  • pisemnego poświadczenia od kontrahenta, że nie bierze udziału w oszustwach podatkowych oraz specyfikacji produktów do faktury, po prostu będziemy musieli się doprosić, mając jedynie nadzieję, że stosowne wzory oświadczeń pisemnych zostaną uprzednio stworzone i udostępnione przez Ministerstwo.

Lepsza wiadomość

Wszystkie pozostałe punkty możemy szybko i wygodnie załatwić w jednym wygodnym miejscu, takim jak platforma informacji gospodarczej Prześwietl.pl.

Każdy ze wskazanych dokumentów i informacji jest bowiem na niej dostępny i gotowy do pobrania w swojej najbardziej aktualnej postaci.

A mając pobrane wszystkie odpisy, dokumenty, statusy VAT i raporty, możemy spać spokojnie. Na każdym z nich widnieje data wygenerowania, zatem US dostanie czarno na białym potwierdzenie tego, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by zweryfikować kontrahenta.

I tak, jest to platforma płatna, niemniej pojedynczy miesięczny plan kosztuje na niej tylko 39 zł miesięcznie, co jeśli przekalkulujemy sobie przez wartość czasu pracy dedykowanego pracownika, który musiałby wchodzić na oddzielne strony różnych źródeł rejestrowych, by pobierać odpisy i sprawdzać pozwolenia, najzwyczajniej w świecie jest bardzo rozsądną ceną.

Jeśli jeszcze o Prześwietl.pl nie słyszeliście, narzędzie przetestować można za darmo bez żadnych zobowiązań przez 14 dni: LINK DO ZAŁOŻENIA KONTA TESTOWEGO.

Jak sobie pościelesz, to US przyjdzie — czyli konsekwencje

Wśród podstawowych konsekwencji niedopełnienia obowiązku należytej staranności należą: brak możliwości zwrotu VAT oraz zagrożenie karno-skarbowe.

Pierwsze będzie finansowo bardzo bolesne. Jak podaje m.in. Gazeta Prawna (LINK) fiskus przeciętnie odmawia zwrotu VAT na kwotę 600 tys. zł. Drugie może skończyć się jeszcze gorzej, bo równoznaczne jest z karą pozbawienia wolności nawet do 25 lat.

“Ale ja jestem czysty jak pierwszy poranny śnieg zanim ktokolwiek wejdzie w niego buciorami! To nie moja wina, że mój kontrahent robi machlojki…”

Niestety dla fiskusa to żaden argument. Z jego punktu widzenia, jeżeli robisz interesy z kimś, kto próbuje go oszukać, to współpracując z nim, pomagasz złoczyńcy. Karuzela VAT’owska tak się właśnie kręci — jeżeli raz wpadniesz w coś o czym nawet nie wiedziałeś, że możesz wpaść, to nikłe szanse, że ktokolwiek zareaguje na Twoje okrzyki, że chcesz wysiąść.

Porad kilka na koniec:

  • pobierając kopię statusu VAT, odpisu KRS czy CEIDG i innych dokumentów, zawsze upewnij się, że jest na nich data z godziną, kiedy czynność została wykonana,
  • nie wyrzucaj ich i trzymaj bezpiecznie z dokumentacją finansowo-prawną,
  • jeżeli weryfikujesz kontrahentów w sposób, o którym pisaliśmy, nie martw się aż tak bardzo zapowiadanymi zmianami. Po prostu należycie się staraj, a będzie dobrze.

Źródła i przydatne linki:

https://www.pb.pl/vat-owcy-musza-byc-jak-detektywi-868896

http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/1007671,vat-ponad-3-mld-zlotych-wstrzymanych-zwrotow.html

--

--