Gdzie szukać inspiracji przy wymyślaniu idei kreatywnej?

Jakub Prószyński
Jakub Prószyński

--

Według mnie marketing to taki ciągły remiks. Zazwyczaj tworząc ideę kreatywną opieramy ją o to co już gdzieś zostało zrobione. Zatem gdzie szukać najlepszych rozwiązań i przykładów kampanii, żeby wykrzesać z siebie nowe pomysły?

Przygotowałem dla Was listę 4 takich miejsc, gdzie można znaleźć masę inspirujących materiałów i informacji, które mogą być dla Was ważną wskazówką jakie kierunki myślenia powinniście eksplorować przy tworzeniu idei kreatywnej.

Zanim jednak do nich przejdę, kilka słów w ogóle o procesie tworzenia idei do naszej kampanii/komunikacji.

Jak wspomniałem, marketing i działania reklamowe to taki świat remiksu. Tygiel w którym mieszają się różne branże, różne sposoby komunikacji (często przypisane do konkretnych produktów/usług) i środków wyrazu.

Czasami wystarczy zainspirować się konwencją znaną z reklam innych produktów, by stworzyć coś naprawdę świeżego i ciekawego. Tak zrobiła chociażby IKEA, która jeden ze swoich katalogów reklamowała jak… aplikację mobilną.

Żeby jednak dotrzeć do etapu wdrożenia takiej kampanii należałoby przejść przez kilka etapów, że to tak kolokwialnie ujmę, “obróbki briefu”.

Dobrze poprowadzony proces zakłada, że bazujemy na insightach konsumenckich, odpowiadamy na pewne potrzeby lub zapytania, a jednocześnie robimy to w wyróżniającej się na tle konkurencji formie (niekoniecznie musimy się jednak wyróżniać w ogóle w przestrzeni reklamowej, co pokazuje nam powyższy przykład IKEA).

Jak ten proces wygląda? Pewnie spora część z Was zna go z codziennej pracy, ale nigdy nie rozkminiało z jakich etapów się składa, przechodziliście przez niego trochę na autopilocie.

Grafika pochodzi z tekstu How Design Thinking creates emotionally-intelligent brands — and better work — https://uxdesign.cc/how-design-thinking-creates-emotionally-intelligent-brands-and-better-work-77f4da249509

I mamy punkt 3, czyli research. Zbieranie materiałów, inspiracji, benchmarków (brzydkie słowo, ale wzorce kampanii brzmiałoby dziwniej), badań i innych materiałów, które mogą pomóc w sporządzeniu wytycznych przed burzą mózgów i pracy już nad finalnym konceptem.

I po tym przydługim wstępie chciałem Wam pokazać z czego ja korzystam, gdy siadam nad briefem i staram się zachęcić szare komórki do wzmożonej pracy przy wymyślaniu idei komunikacyjnej

Deck of Brilliance

Każda kampania ma pewien cel i założenia, które ma spełnić w narracji. Czy ma opowiedzieć o produkcie w formie gry, a może chcemy humanizować komunikację lub będziemy bazować na personalizacji? To kilka z takich konstruktów, narzędzi komunikacji, które są opisane w Deck of Brilliance.

Pod każdą zakładką znajdziecie nie tylko “założenia” danego narzędzia, ale też konkretne kampanie, które z niego dotychczas korzystały. I to przede wszystkim stanowi o sile Deck of Brilliance (który został stworzony przez osoby mające łącznie 50 lat doświadczenia w marketingu i reklamie).

Zachęcam do przejrzenia sobie, bo jest to naprawdę niesamowity zbiór pokazujący jak komunikacja może być różnorodna w zależności od celu jaki ma spełnić.

Answer The Public

To narzędzie nawet w swojej bezpłatnej formie oferuje nam niezwykle dużo pomocy, żeby zrozumieć o co pytają nasi potencjalni odbiorcy w internecie. I moim zdaniem ograniczenie tego narzędzia do optymalizacji SEO byłoby po prostu marnowaniem potencjału.

Bo przecież najważniejsze to zrozumieć konsumenta, jego problemy, jego zagwozdki. I z pomocą Answer The Public możemy się dowiedzieć, że jeśli chodzi o zapytania związane z telewizorami, to dominują te związane z ich wielkością. To może nas prowadzić do stworzenia kampanii pokazującej, że dany producent ma telewizor nie tylko na każdą kieszeń, ale też na każdą ścianę/półkę itd. Zastosowań może być naprawdę sporo.

Odpowiedzi związane z wybraną przez nas frazą przedstawione są w formie grafów, które łączą naszą wybraną zwrot kluczowy z pytajnikami lub najczęściej wystepującymi w pytaniach użytkowników sformułowaniami. Dzięki temu już chociaż trochę możemy zajrzeć w umysł naszych potencjalnych klientów.

Moat

Co prawda Moat zbiera informacje o jednym z kanałów, czyli reklamie display/bannerowej, ale chyba najtrudniejszej do zrobienia researchu (bo przecież nie zawsze pasujemy do profilu jaki jest ustawiony w grupie docelowej, więc reklama zwyczajnie nam się nie wyświetli).

W wersji darmowej mamy całkiem sporo możliwości, bo możemy zobaczyć jakie dana marka wypuszcza reklamy w różnych językach (tu trochę zabawy z translatorem), z jakich komunikatów korzysta. Teraz pewnie spytacie, ale po co mi to w researchu?

A przecież właśnie szukamy materiałów do briefu kreatywnego naszej kampanii (4 etap z grafu powyżej). I przydałyby nam się informacje jakie CTA lub benefity skłaniają użytkowników do działania — zakupu, rejestracji w serwisie itd. — w obszarze branży naszego klienta, prawda?

Moat daje nam zatem wgląd w kanał komunikacji z konsumentem, który żyje z przeklików i który musi szybko skupić uwagę użytkownika oraz zachęcić go do wykonania konkretnej akcji.

Best social ads

Pan Daniel Eckler z Buzzfeeda wykonał naprawdę mega robotę tworząc tę bibliotekę kampanii opartych o kanały społecznościowe.

Znajdziecie w niej ponad 100 kampanii, z różnych branż, na różnych platformach i o różnym stopniu skomplikowania (od kilku tweetów, po wieloplatformowe zintegrowane kampanie z wykorzystaniem video i aplikacji). Wszystkie je jednak łączy niesamowita kreatywność.

W opisie kampanii znajdziecie założenia kampanii/pomysłu oraz przy większości z nich kilka słów o efektach. Na pewno jest to dobre miejsce na początek szukania naszych inspiracji, asiłą tego narzędzia jest przede wszystkim filtracja po platformach społecznościowych.

Galerię znajdziecie pod tym linkiem — klik.

A jeśli interesują Was najciekawsze kampanie digitalowe (z podziałem na wykorzystane narzędzia), to stosowną galerię znajdziecie tutaj — klik.

Poklikajcie, poczytajcie. Jestem pewien, że będziecie co jakiś czas wracać do tych narzędzi, które tutaj opisałem. I oczywiście życzę Wam teraz jeszcze efektywniejszych burz mózgów i ciekawych kampanii. Jeśli macie swoje ulubione źródła inspiracji i pomysłów, to podzielcie się nimi w komentarzu. Do następnego razu!

Zapisz się też do mojego newslettera, by dostawać regularnie inspirujące i pomocne materiały (przede wszystkim z obszaru marketingu) oraz informacje o nowych wpisach — klikaj tutaj.

--

--

Jakub Prószyński
Jakub Prószyński

Siedzę zawodowo na Fejsie, gram w gry, oglądam seriale i czasem coś napiszę o marketingu.