Jak pokonać uzależnienia i trwale zmienić swoje życie

Adam Łukasiak
Lifeform
Published in
4 min readMay 12, 2017

--

Autor: Benjamin P. Hardy

„Wielu ludzi uważa, że do pokonania uzależnienia potrzebna jest siła woli. Nic bardziej mylnego.” —dr Arnold M. Washton

Jeśli chcesz wprowadzić trwałe zmiany w swoim życiu, wcale nie potrzebujesz siły woli.

Bez względu na to, czy chcesz poprawić swoje zdrowie, przestać spędzać tyle czasu na serwisach społecznościowych, być szczęśliwszym, napisać książkę, czy założyć firmę — siła woli ci w tym nie pomoże.

Do robienia postępów we wszystkich sferach życia osobistego najlepiej jest podchodzić jak do walki z nałogiem. Bo właśnie na tym polega dokonywanie istotnych zmian. Każdy z nas ma jakieś uzależnienia.

Wiele zachowań, które przeszkadzają nam w osiąganiu ważnych celów, jest tak naprawdę nałogami. Doświadczamy przez to dysonansu poznawczego, który paraliżuje nasze wysiłki.

Jeśli poważnie podchodzisz do wprowadzania zmian w swoim życiu, nie powinieneś zdawać się na siłę woli. Wbrew pozorom największą przeszkodą, jaką napotkasz na swojej drodze, jest właśnie wiara w magiczną moc siły woli.

Siła woli wcale nie jest kluczem do sukcesu

„Siła woli jest dla tych, którzy nadal nie wiedzą, co ze sobą zrobić.” — Helia

Jeśli zrobienie czegoś wymaga od ciebie zaangażowania swoich pokładów siły woli, pojawia się oczywisty konflikt wewnętrzny. Chcesz zjeść ciastko, ale chcesz też być zdrowy. Środowisko kontra cel.

Napięcie wzrasta…

Co zrobisz?

Czy będziesz silny i oprzesz się pokusie? A może jednak się złamiesz?

Badania psychologiczne wykazały, że siła woli działa jak mięsień. To ograniczony zasób, który nietrudno jest zużyć. Rezultat jest taki, że pod koniec męczącego dnia, twój „mięsień siły woli” jest już tak wyczerpany, że stajesz się zupełnie bezbronny — brakuje ci samokontroli, która mogłaby zatrzymać wieczorne podjadanie i bezcelowe marnowanie czasu.

A przynajmniej tak to sobie tłumaczymy.

To prawda, że badania na temat siły woli pomagają nam zrozumieć nasze zachowanie. Ale skupiają się tylko na tym, co widać gołym okiem — na symptomach. Sam fakt, iż musisz polegać na swoich zasobach siły woli, może mieć dwie podstawowe przyczyny:

1. Nie wiesz, czego chcesz i doświadczasz przez to wewnętrznego konfliktu.

2. Nie zaangażowałeś się w to, co chcesz zrobić, ani nie stworzyłeś dla siebie warunków, które pomogłyby ci podtrzymać swoje zaangażowanie.

Czego tak naprawdę chcesz?

Jeśli regularnie potrzebujesz silnej woli, nie określiłeś jeszcze, czego naprawdę chcesz. Podjęcie ostatecznej decyzji skończyłoby wewnętrzną debatę.

Michael Jordan opisuje to w ten sposób: „Jeśli raz podejmę jakąś decyzję, nie muszę już nigdy o niej myśleć.”

Wiesz już, czego chcesz? Decyzja zapadła. Nie musisz już rozmyślać o żadnych dalszych decyzjach. Zero pytań.

Dopóki nie podejmiesz decyzji, będziesz zmuszony korzystać z ograniczonych zasobów siły woli i robić postępy w żółwim tempie.

Prawdziwe zaangażowanie

Czym jest zaangażowanie?

Skąd masz wiedzieć, że rzeczywiście jesteś gotowy włożyć w coś całe swoje serce?

Jeśli chcesz porządnie zaangażować się w realizację swojego celu, powinieneś:

  • Zainwestować w niego cenne zasoby
  • Publicznie zobowiązać się do jego realizacji
  • Ułożyć plan działania
  • Stworzyć mechanizmy feedbacku i rozliczania z odpowiedzialności
  • Usunąć lub zmienić te elementy twojego otoczenia, które utrudniają ci jego osiągnięcie

Jeśli rzeczywiście jesteś w coś zaangażowany, sukces masz już prawie w kieszeni. Nie spowalniają cię żadne wątpliwości.

Jeśli chcesz przebiec maraton, zrobisz wszystko, co w twojej mocy, by do tego doprowadzić. Weźmiesz sprawy w swoje ręce.

Zaczniesz od zapisania się na maraton (inwestycja). Publicznie zobowiążesz się do jego przebiegnięcia.

Zaczniesz mierzyć swoje postępy (feedback). Znajdziesz innego aspirującego maratończyka, który będzie cię z nich rozliczać.

I wreszcie pozbędziesz się wszystkich tych rzeczy, które utrudniają ci skupienie się na bieganiu.

Zaangażowanie polega na otoczeniu swojego celu czymś w rodzaju bariery ochronnej. Samo postanowienie nie wystarcza — twoja determinacja szybko stopnieje, jeśli narazisz ją na działanie szkodliwych czynników.

Tworzenie warunków, które zagwarantują sukces

Bez względu na to, jak silna jest twoja wola, nie uda ci się zmienić swojego życia bez zmiany swojego środowiska.

To właśnie największa słabość podejścia opartego na sile woli. Poleganie na silnej woli nie pomoże ci stworzyć przyjaznego środowiska dla realizacji swoich celów. Będziesz jedynie dokładać dodatkowego wysiłku, by walczyć ze swoim obecnym otoczeniem. Czy wiesz, jak to się skończy? Niezależnie od twojej początkowej determinacji, w końcu ulegniesz wpływowi środowiska.

Presja otoczenia jest znacznie silniejsza niż twoja wewnętrzna determinacja. Bo przecież każdy z nas jest wytworem swojego środowiska.

Dlatego też jedną z najlepszych decyzji, jakie możesz podjąć, jest zapewnienie sobie otoczenia, które sprzyjałoby twoim celom. Jeśli rzeczywiście zależy ci na zmianie swojego życia, bez trudu dostrzeżesz, jak ważny jest to krok.

Jeśli chcesz przestać pić alkohol, musisz przestać przebywać: 1) wśród ludzi, którzy piją alkohol; 2) w miejscach, w których podaje się alkohol. Jeżeli tego nie zrobisz, w końcu zabraknie ci siły woli. Musisz podjąć decyzję o skończeniu z nałogiem, zaangażować się we wcielanie jej w życie oraz stworzyć środowisko, które zapewni ci sukces.

Jeśli chcesz zostać zawodowym alpinistą, musisz otaczać się zawodowymi alpinistami i odpowiednio dostosować swój styl życia.

Właśnie tak działa ewolucja. Stopniowo przystosowujemy się do swojego środowiska. Świadoma ewolucja polega zatem na celowym wybieraniu lub budowaniu środowiska, które wykształci w nas pożądane cechy.

Każdy obszar naszego życia podlega działaniu naturalnych procesów. Nasz rozwój to tak naprawdę seria przystosowań do otoczenia, które dla siebie wybraliśmy. Chcesz się zmienić? Zmień swoje środowisko. I skończ ze ślepą wiarą w siłę woli.

Podsumowanie

Jeśli musisz polegać na sile woli, nie zdecydowałeś jeszcze, czego tak naprawdę chcesz.

A to wszystko dlatego, że:

  • Nie jesteś do końca przekonany do swojego celu.
  • Nie zaangażowałeś się jeszcze w to, co chciałbyś osiągnąć.
  • Nie poświęciłeś czasu na stworzenie środowiska, które gwarantowałoby ci odniesienie sukcesu.

Siła woli nie ma tu nic do powiedzenia. Możesz o niej zapomnieć.

Zamiast skupiać się na swoim zachowaniu, skup się na swoim otoczeniu. Twoje środowisko — wliczając w to ludzi, którymi się otaczasz — jest oczywistym wyznacznikiem tego, kim jesteś. A także tego, kim się stajesz.

Spodobał ci się ten tekst? Na pewno docenią go też twoi znajomi. Udostępnij go i pomóż mu dotrzeć do szerszego grona osób.

Chcesz czytać więcej podobnych artykułów? Obserwuj Lifeform na Facebooku i Twitterze.

--

--