Oto jak długo możesz pracować utrzymując maksymalną produktywność

Adam Łukasiak
Lifeform
Published in
4 min readJan 27, 2017

--

Autor: Max Lukominskyi

Pracuj więcej, wstawaj wcześniej, kładź się spać później — zdaniem wielu ludzi właśnie tak wygląda recepta na osiągnięcie maksymalnej produktywności. Im więcej pracujesz, tym więcej jesteś w stanie zrobić. Im więcej wkładasz w coś wysiłku, tym bardziej zbliżasz się do swojego celu. Ale czy rzeczywiście tak to wygląda?

Z jakiegoś powodu wielu ludzi wierzy, że zwiększenie liczby godzin poświęcanych pracy przyniesie proporcjonalny wzrost produktywności. W rzeczywistości jest to jednak zupełnie fałszywa zależność.

Niestety, w ostatnich latach przedłużanie dnia pracy przestało być dla nas ostatecznością i stało się czymś zupełnie normalnym. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez EY, niemal połowa (46%) menadżerów na całym świecie pracuje ponad 40 godzin tygodniowo, a 24% spośród nich poświęca pracy więcej niż 50 godzin w tygodniu.

Istnieje wiele potencjalnych przyczyn takiego stanu rzeczy — od kultury i polityki obowiązującej w organizacjach, poprzez presję wywieraną na pracowników przez przełożonych, aż po samodzielne decyzje o pozostaniu w pracy po godzinach, by pokazać swoje zaangażowanie i spełnić oczekiwania pracodawcy.

Jednak istnieje pewna granica, po przekroczeniu której dodatkowy czas pracy przestaje podnosić jej jakości i wydajność. Zamiast tego przyczynia się do rozwoju depresji i chronicznego przemęczenia, a także negatywnie wpływa na osiągane wyniki.

„Wrodzone pragnienie poprawy warunków bytowych sprawia, że robotnicy są nader skłonni przepracowywać się i w ciągu kilku lat rujnować swe zdrowie i organizm” — Adam Smith, 1776, Bogactwo Narodów, Księga I, Rozdział VIII

Musimy zaakceptować tę niewygodną prawdę. Wątpliwe korzyści płynące z pracy po godzinach nie są warte swojej ceny. Nawet perspektywa uzyskania awansu czy umocnienia swojej pozycji w firmie nie jest w stanie zrekompensować negatywnych skutków przepracowania.

Trzeba też dodać, że zmęczenie towarzyszące przepracowaniu zwiększa ilość popełnianych błędów. Dodatkowy czas, który trzeba poświęcić na ich naprawę, oznacza często, że w ostatecznym rozrachunku decyzja o przedłużeniu pracy okazuje się być strzałem w stopę.

Chociaż czas, jaki mamy do dyspozycji każdego dnia, jest ograniczony, powszechne dążenie do osiągnięcia jak najlepszych wyników zmusza nas do znalezienia sposobów na dłuższą pracę. To żadna sztuka — po prostu zaczynamy „pożyczać” godziny z czasu przeznaczonego na odpoczynek. Wielu pracowników zamienia niezwykle cenne godziny snu na dodatkowe godziny spędzone przy biurku.

Niestety, zupełnie mija się to z celem. Aby zachować skupienie i kreatywność, musimy regularnie dawać swojemu umysłowi czas na odpoczynek i regenerację. Najprostszym i najskuteczniejszym sposobem na „naładowanie baterii” jest oczywiście sen. Paradoksalnie, jest on często pierwszą rzeczą, z której rezygnujemy, by móc pracować jeszcze więcej.

Zmniejszenie ilości czasu poświęcanego na odpoczynek nie zwiększy twojej produktywności. Co więcej, istnieje duża szansa, że negatywnie odbije się na wynikach twojej pracy. Ciągłe przepracowanie i niedostateczna ilość odpoczynku sprawiają, że utrzymanie motywacji i mierzenie się z kolejnymi wyzwaniami staje się niezwykle trudne.

Każdy musi czasem zostać po godzinach czy nawet zarwać noc. Kilka dodatkowych godzin pracy może rzeczywiście pomóc nam osiągnąć lepsze rezultaty — ale tylko w krótkiej perspektywie. Każdy kolejny dzień pracy na najwyższych obrotach przybliża nas do całkowitego wypalenia.

Liczne badania dotyczące zależności między liczbą godzin spędzonych w pracy a poziomem produktywności pokazują, że największą wydajność osiągamy pracując 40 godzin tygodniowo.

40 nie jest bynajmniej liczbą przypadkową. Taka długość tygodnia pracy uwzględnia wnioski wypracowane na przestrzeni wielu stuleci.

Regularne przepracowywanie się uniemożliwia utrzymanie maksymalnej wydajności pracy — jeśli spędzamy w pracy więcej niż 8 godzin dziennie, nasza produktywność zaczyna drastycznie spadać. Po 9 godzinach pracy, każda kolejna godzina wysiłku przynosi zerowe korzyści. Tracimy wówczas resztki koncentracji, a praca przeradza się w bezcelową prokrastynację.

Jednak praktyka pokazuje, że nawet 8 godzin dziennie to za dużo, jeśli chcemy przez cały czas pracować z maksymalną wydajnością. Nie jesteśmy w stanie utrzymać pełnego skupienia przez aż tak długi czas. Wszystko zaczyna nas rozpraszać — rozmowni koledzy z pracy, serwisy społecznościowe, a nawet pogoda za oknem. Badanie dotyczące zarządzania czasem w pracy wykazało, że 69% pracowników trwoni każdego dnia od 30 do 60 minut, które powinni spędzać pracując.

Taka jest już ludzka natura — często mamy ochotę być wszędzie i robić wiele rzeczy naraz. Łatwo się dekoncentrujemy, a potem przez długi czas staramy się odzyskać skupienie. Jednak nie zawsze jesteśmy w stanie całkowicie odciąć od rozpraszających czynników. Nawet jeśli znajdziemy ciche miejsce, zamkniemy drzwi i wyłączymy wszystkie powiadomienia, nie uda nam się zmusić swojego umysłu do porzucenia wszystkich rozpraszających pomysłów i chaotycznych myśli.

Na podstawie tego, co mówią nam nauka i praktyka, można stwierdzić, że nie jesteśmy w stanie pracować z pełną wydajnością więcej niż 7 godzin dziennie. Co więcej, niektóre badania sugerują, że optymalna górna granica dla wszelkiego rodzaju pracy umysłowej to 35 godzin w tygodniu.

Niemniej jednak, biorąc pod uwagę fakt, że każdy dzień pełen jest rozpraszających czynników i wszelkiego rodzaju złodziei czasu, powinniśmy celować raczej w 8-godzinny dzień i 40-godzinny tydzień pracy.

Wnioski

Planuj swój dzień pracy tak, by nie trwał on dłużej niż 8 godzin. Każda kolejna godzina to zwyczajna strata czasu, która daje złudne poczucie produktywności, nie przynosząc żadnych rzeczywistych rezultatów.

Odpowiednia ilość snu to niedoceniany składnik produktywnego dnia pracy. Nie rezygnuj ze snu na rzecz pracy. W ten sposób zaszkodzisz tylko swojej produktywności.

Nie da się bez przerwy pracować na maksymalnych obrotach. Każdego dnia jesteś w stanie pracować z pełną wydajnością przez 7 godzin. Staraj się mądrze wykorzystywać ten czas.

Spodobał ci się ten tekst? Na pewno docenią go też twoi znajomi. Udostępnij go i pomóż mu dotrzeć do szerszego grona osób.

Chcesz czytać więcej podobnych artykułów? Obserwuj Lifeform na Facebooku i Twitterze.

--

--