Microsoft kupił LinkedIn

Piotr Chmiel
Never Assume
Published in
1 min readJun 23, 2016

Normalnie nie byłby to temat dla mnie, jednak Microsoft tak bardzo się zmienia w ostatnich latach pod przywództwem Satyi Nadelli, że warto o tym wspomnieć.

Fakt, że LinkedIn jest jedyną siecią społecznościową w której mam aktywne konto, też ma na to jakiś wpływ.

Co się stało? Microsoft za około 26 miliardów USD kupił LinkedIn. Dużo ciekawsze jest zgadywanie, po co. Odpowiedź może być dość prozaiczna – Microsoft coraz bardziej przekształca się w firmę sprzedającą usługi, a gdzie lepiej je reklamować jak nie w sieci społecznościowej złożonej z osób skupionych na biznesie (w bardzo szerokim rozumieniu)? W dodatku rodzaj informacji, jaki o każdym z użytkowników posiada LinkedIn, bardzo dobrze pasuje do idei Microsoft – wyobraźcie sobie, że Outlook podpowiada Wam dane o osobie, z którą właśnie się macie spotkać, albo która do Was napisała email. Bardzo przydatna rzecz, szczególnie jeśli jest się sprzedawcą i właśnie opracowuje się strategię. Trzeba też pamiętać, że LinkedIn jest właścicielem portalu szkoleniowego Lynda.com, co na pewno pomoże Microsoftowi, choćby poprzez oferowanie użytkownikom instruktażu do ich produktów (to w sumie może być całkiem dobry pomysł, bo prostota to jeszcze nie jest ich najsilniejsza strona…).

Mam tylko nadzieję, że ta transakcja nie będzie oznaczała zwiększenia liczby maili wysyłanych przez LinkedIn. Bo i tak już za wiele ich dostaję, a ciągłe namawianie mnie do udostępnienia aplikacji moich kontaktów jest irytujące.

--

--

Piotr Chmiel
Never Assume

Inżynier, entuzjasta Apple i gadżetów ułatwiających życie.