Montblanc Albert Einstein — aktualizacja

Niedawno pisałem o tym piórze, nie ukrywając, że jest wysoko na mojej liście zachcianek. Dziś miałem okazję zobaczyć je w naturze i muszę przyznać, że jest tak dobre, jak widać na zdjęciach. I mówimy tu o limitacji 3000.

Niestety, przy okazji na jaw wyszła jedna rzecz. Ponieważ jest to edycja limitowana, to cena jednak przekroczyła moje oczekiwania. Sporo przekroczyła. Chyba muszę przemyśleć strategię reklamową na blogu…