Wózek XXI wieku
Drodzy rodzice, mam dla Was kiepską wiadomość. Nieważne, jakim wózkiem jeździ lub będzie jeździć Wasza pociecha. Powstało coś lepszego.
Cudo to nazywa się 4moms Origami i zasługuje na miano najbardziej (jak na razie) gadżeciarskiego wózka dla dzieci w okolicy. Bo kto by nie chciał zintegrowanego w rączce wyświetlacza LCD, pokazującego przejechane kilometry, temperaturę i aktualnie rozwijaną prędkość? Świateł pozycyjnych i podświetlenia drogi? Gniazda USB do ładowania komórki? I najważniejsze, w pełni automatycznego składania się i rozkładania?
No, ja bym chciał. Do tego całe to cudo samo się zasila, korzystając z energii generowanej w tylnych kołach podczas spaceru.