Zalety uniformu na co dzień

Piotr Chmiel
Never Assume
Published in
1 min readFeb 24, 2014

Tak sobie trafiłem na artykuł o tym, jak to warto w codziennych sprawach korzystać z uniformu. Warto też wspomnieć, że przekonuje mnie teoria o “zmęczeniu decyzyjnym”, która mówi, że mamy co dziennie dość siły na podejmowanie skończonej liczby decyzji. W związku z tym trzeba unikać podejmowania trywialnych lub powtarzalnych decyzji, na przykład takich, jak to, w co się ubrać.

Teraz wracamy do artykułu, który traktuje właśnie o tym, jak to noszenie “uniformu” (czyli niezmiennego zestawu ubrań) pomaga zachować siły na podejmowanie ważniejszych decyzji w ciągu dnia. I nie mówimy tu o typowych uniforormach wojskowych, ale o codziennych strojach, takich jak dżinsy i golfy Steve’a Jobsa, czy czarne lub szare garnitury Baracka Obamy.

A ponieważ sam czasami odczuwam coś takiego jak “zmęczenie decyzyjne”, to postanowiłem wprowadzić podobne zasady w dniach roboczych. Oczywiście moja szafa nie zawiera pięciu identycznych zestawów spodnie + koszula, jednak jestem w stanie tak ułożyć wieszaki, żebym mógł każdego dnia roboczego tygodnia po prostu wyjąć zestaw, ubrać go i wyjść. Zobaczymy, czy będzie mi z tym lepiej.

W weekendy nadal będę doprowadzał Najlepszą z Żon do białej gorączki stwierdzeniem (przed otwartą szafą) “nie wiem w co się ubrać…”.

--

--

Piotr Chmiel
Never Assume

Inżynier, entuzjasta Apple i gadżetów ułatwiających życie.