Piotr Chmiel
Never Assume
Published in
1 min readSep 8, 2016

--

Od wczoraj Apple rozpoczęło proces porządkowania App Store.

To, najprawdopodobniej, kolejne działanie Phila Schillera, który przejął odpowiedzialność za App Store i powoli wprowadza zmiany od dawna postulowane wsród twórców aplikacji. Akcja obejmie wszystkie aplikacje, które zostaną przeglądnięte (zapewne na średnim poziomie szczegółowości) pod kątem spełniania wymogów App Store. Na pierwszy ogień pójdą aplikacje, które nie były aktualizowane w ciagu ostatniego pół roku (twórca dostanie 30 dni na przesłanie do App Store aktualizacji) i takie, które nie uruchamiają się na bieżącej wersji iOS (takie zostaną natychmiast usunięte z App Store). Co ciekawe, nazwy “posprzątanych” aplikacji pozostaną zastrzeżone i nie będzie można ich ponownie użyć.

Egzekwowany będzie także wymóg skrócenia nazwy do 50 znaków, co powinno nie tylko ułatwić wyszukiwanie, ale i wyeliminować wiele aplikacji, których twórcy próbowali “ogrywać system” przez dodawanie słów kluczowych właśnie w nazwach (miało to znaczący wpływ na pozycję aplikacji w wynikach wyszukiwania).

Jakby na to nie patrzeć, jest to bardzo pozytywne działanie, z dużą korzyścią dla klientów i użytkowników.

--

--

Piotr Chmiel
Never Assume

Inżynier, entuzjasta Apple i gadżetów ułatwiających życie.