PO DEKADZIE OD OTWARCIA — O odświeżeniu ekspozycji głównej Muzeum Fryderyka Chopina w Warszawie część 2

Ewa Drygalska
Nowe technologie i kultura
6 min readFeb 1, 2021

Cześć 2: wybór koncepcji prezentacji, wdrożenie i ewaluacja projektu.

Wyzwanie stworzenia koncepcji nowych prezentacji miało charakter wielopoziomowy. Nowe treści multimedialne nie mogły zbytnio odbiegać od pierwotnych założeń scenariuszowych, ponieważ były ściśle powiązane z całą wystawą. Przede wszystkim celem stało się zredukowanie treści, wyeliminowanie fragmentów i obrazów powtarzających się, uproszczenie języka i przekazu i uatrakcyjnienie struktur narracyjnych. Stąd pojawił się pomysł struktur modułowych, złożonych z kilku rodzajów klocków, dających się ułożyć w różnych wariantach.

Nowy projekt graficznego interfejsu musiał uwzględniać zasady dotyczące projektowania użytecznych interfejsów. Prezentacje nie powinny zmuszać zwiedzających do zastanawiania się, według zasady “Nie każ mi myśleć”, które sformułował Steve Krug, pionier i konsultant do spraw funkcjonalności. Pomocne było również przyjrzenie się 10 heurystykom Jacoba Nielsena, które sugerowały aby:

1. Pokazywać zwiedzającemu aktualny status prezentacji np. w formie paska postępu, co zapewni użytkownikom natychmiastową informację zwrotną, co do tego w którym miejscu prezentacji się znajduje, ile już przeszedł treści, ile jeszcze zostało do końca prezentacji, dzięki czemu będzie mógł oszacować swój czas i zasoby kognitywne.

2. Język prezentacji mówił językiem użytkownika, używając słów, zwrotów i pojęć powszechnie znanych.

3. Dać zwiedzającemu pełną kontrolę nad sposobem poruszania się po prezentacjach, wyborem treści i języka.

4. Trzymać się standardów i zachować spójność prezentacji w całym muzeum, nawet jeśli będziemy wykorzystywać różne formaty treści.

5. Zapobiegać błędom popełnianym przez użytkowników, tworząc system błędo-odporny i intuicyjny.

6. Pozwalać zwiedzającemu wybierać, nie zmuszać do pamiętania instrukcji. Wszystkie niezbędne w danym momencie informacje powinny być przez cały czas widoczne na ekranie.‍

7. Zapewnić widzom elastyczność i efektywność, to znaczy by interfejs był wystarczająco elastyczny, aby obsługiwać zarówno początkujących, jak i zaawansowanych użytkowników.

8. Dbać o estetykę i trzymać się zasady im mniej tym lepiej, ponieważ oszczędny układ graficzny polepsza czytelność, zmniejsza obciążenie wzroku i skraca czas odszukania pożądanych treści.

9. Zapewnić skuteczną obsługę błędów.

10. Wyposażyć interfejs w pomoc np.objaśnienie ikon i przycisków.

Spośród rozwiązań zaproponowanych przez różne studia graficzne wybrane zostało doświadczone Studio Rytm. Koncepcja Rytmu okazała się spełniać potrzeby i założenia instytucji. Projekt był nowoczesny, ale i wykorzystujący proste rozwiązania, opierając się o minimalistyczną estetykę. Składał się on z modułów różniących się od siebie stopniem złożenia, takich jak “tekst”, tekst + zdjęcie, “tekst + galeria”, “tekst + mapa” etc.

Dzięki takiemu rozwiązaniu układ stron zachowywał spójność, ale pozwalał na dużą dowolność w doborze treści wizualnych. Projekt wykorzystywał układ stron internetowych do których przyzwyczajeni się użytkownicy bazując na menu górnym i dolnym. Pozwalał na swobodne wybieranie rozdziałów w danej prezentacji, wygodne nawigowanie po kolejnych rozdziałach prezentacji za pomocą strzałek, powiększanie i pomniejszanie obrazów, umieszczanie pop-upów z dodatkowymi informacjami dla zainteresowanych.

Jako wykonawcę wdrożenia zostało wybrane wielokrotnie nagradzane w Polsce i zagranicą studio Huncwot.

Prezentacja projektu nowych prezentacji multimedialnych podczas festiwalu Filmteractive.

Faza wdrożeniowa projektu obejmowała przygotowanie treści prezentacji, współpracy z deweloperami i ewaluacji multimediów.

Po wybraniu wykonawcy projektu następnym etapem było opracowanie scenariuszy kilkudziesięciu prezentacji multimedialnych: tekstów oraz wyboru obrazów i muzyki, która by im towarzyszyła. Założeniem było stworzenie kontentu, który będzie jednocześnie ciekawy dla osób, których wiedza o Chopinie była niewielka, ale również melomanów, odwiedzających z Polski, jak i zagranicy, szczególnie zaś z Japonii i Chin, którzy nie są zanurzeni w kontekście historii Europy i europejskiego dziedzictwa kulturowego, ani tym bardziej skomplikowanych losów Polski w XIX wieku.

W czasie, gdy pracowaliśmy nad treściami testowaliśmy kolejne moduły przygotowywane przez studio Rytm. Znacząco nie doszacowaliśmy czasu który będzie potrzebny na merytoryczne opracowanie zawartości. Wielkim wyzwaniem okazała się selekcja dostępnej wiedzy, skondensowanie jej do formatu modułów tekstowych, które wybraliśmy, uproszczenie języka, sprawienie by był on przyjazny i zrozumiały dla wszystkich grup zwiedzających. Zdecydowaliśmy się dokonanie ogromnych skrótów w docelowych prezentacjach, rezygnację ze stylu kuratorskiego na rzecz prostoty, choć nie uproszczeń, znając wymagania naszej publiczności. Dzięki strukturze modułowej i wyborowi rozdziałów daliśmy zwiedzającym możliwość dowiedzenia się podstawowych informacji na dany temat np. osobowości Chopina, ale i możliwości pójścia głębiej: obejrzenia pełnej galerii zdjęć, opisów, informacji dodatkowych.

Treści zostały podzielone na krótkie mini-opowieści. Postawiliśmy na elementy wizualne, pozyskaliśmy ogromną liczbę wizerunków wysokiej jakości, prezentacji stały się przez to bardziej dynamiczne. W przypadku wystaw kontent tekstowy i wizualny jest absolutnie kluczowy i projekt graficzny musi być dostosowany do wymogów treści. Jako muzeum musimy zachować najwyższą jakość cyfrowych reprodukcji oraz plików audio, jako muzeum muzyczne jest to priorytet. Wszelkie struktury systemu i baz danych powinny brać to pod uwagę. Myślę, że zrozumienie tej nieco odwróconej hierarchii jest kluczowe dla sukcesu projektów wystawienniczych w nowych mediach. W przypadku tak ogromnego zasobu: tekst na ekspozycji zajmował ok 250 tysięcy znaków, wykorzystaliśmy również kilkaset obrazów i utworów, konieczna okazała się elastyczność zarówno projektowa, jak i deweloperska.

Testy i ewaluacja

W trakcie pracy nad wdrożeniem systemu prezentacji wykonaliśmy testów użyteczności. Testy zostały przeprowadzone na 12 osobach w różnym wieku. Każdy test trwał 60–90 min. Wśród nich byli zwiedzający indywidualni, rodziny oraz w pary.

Testy zostały przeprowadzone trzema metodami:

- obserwacja użytkowników

- testy funkcjonalności

- ankieta ewaluacyjna

Podczas testów staraliśmy się ocenić stopień wykorzystania funkcjonalności prezentacji, dostrzegalność elementów, sposoby i problemy w nawigacji. Testy wykazały kilka kluczowych problemów nawigacyjnych (np. nieintuicyjne symbole ikon lub powrotu do menu głównego), które należało zmodyfikować lub przeprojektować, ale przede wszystkim trudności techniczne związane z folią dotykową na ekranach. Dobrze oceniono treść i długość prezentacji. Zwrócono uwagę na jakość i estetykę prezentacji.

Co ciekawe, wśród osób starszych (po 50 roku życia) trudności techniczne (wielokrotne klikanie, zła czułość ekranów) oraz niezrozumienie nawigacji i niektórych funkcji wywoływały dużo większą trudność i frustrację. Oczekiwali oni ikon kompatybilnych z ikonami, które znają ze swoich smartfonów i “mniej myślenia” w obsłudze prezentacji.

Testy użyteczności pozwoliły nam precyzyjnie określić, które elementy projektu UX wymagają dopracowania i przemyślenia, a także zwróciły uwagę na różne potrzeby zwiedzających. Wyniki ewaluacji technicznej prezentacji pozwoliły nam również lepiej skalibrować parametry folii dotykowych.

Po półtorarocznym procesie wdrażania i uruchamiania ekspozycji mogę się podzielić kilkoma lekcjami:

  • W procesie projektowania dla zwiedzających zbyt mało czasu przeznacza się na fazę researchową. Muzea i instytucje kultury robią regularne badania i ewaluacje swoich badających, dokonują segmentacji odbiorców i ewaluacji wystaw. Rezultaty tych badań bardzo rzadko brane są pod uwagę przez architektów i projektantów. Przykładem mogą być sposoby zwiedzania, fakt że 75% zwiedzających przychodzi do muzeów z osobami towarzyszącymi, podczas gdy ekspozycje i nowe media najczęściej projektowane są dla indywidualnego użytkownika, co nie pozwala na wspólne zwiedzanie i spędzanie czasu. Większą część zwiedzających stanowią także kobiety: dlaczego nie projektujemy biorąc pod uwagę ich szczególne potrzeby? To właśnie badania i dane powinny stanowić podstawę projektowania i tworzenia wystaw.
  • Niedoszacowujemy czasu pracy nad kolejnymi etapami i całością prac. Absolutnym minimum, które powinno być dokładane do każdego harmonogramu jest 30%. Powinny o tym pamiętać zarówno instytucje, jak i firmy.
  • Znacząco za mało testujemy. Testy powinny się odbywać w warunkach jak najbardziej zbliżonych do naturalnych: w środowisku ekspozycji z udziałem prawdziwych zwiedzających. Faza testowa powinny stanowić element obowiązkowy po każdym etapie: projektowania UI i UX, tworzenia kontentu, a nie jedynie po etapie wdrożenia. Projekt graficzny i UX przed testami jest zaledwie materiałem roboczym, który będzie i powinien się zmieniać w zależności od feedbacku, jaki otrzymujemy od grupy docelowej. Ominięcie testów poskutkuje błędami szczególe w zakresie funkcjonalności i satysfakcji użytkownika, które będzie bardzo trudno poprawić na końcowym etapie projektu, kiedy możliwość korekt jest bardzo ograniczona.
  • Po czwarte budowa lub update wystawy stałej to nie zamknięty projekt, ale otwarty proces. Otwarcie nowej wystawy powinno być dopiero początkiem, punktem startowym od którego zaczynamy ewaluację: badanie i testowanie zarówno poziomu merytorycznego, technicznego jak i funkcjonalnego zaimplementowanych pomysłów. Informacje zwrotne takich ewaluacji powinny stanowić dla naszego partnera kreatywnego i technologicznego podstawę do przygotowania kolejnych iteracji.

Zespół projektu nowych prezentacji multimedialnych stanowiły: Marta Tabakiernik, kierownicza działu wystaw, Katarzyna Boratyn, kuratorka i producentka wydarzeń z zakresu filmu i nowych mediów oraz Ewa Drygalska, odpowiedzialna za fazę wdrożeniową i zarządzanie zespołami projektantów i deweloperów.

Jeśli chcesz ze mną pracować, napisz: ewa.drygalska@gmail.com

--

--

Ewa Drygalska
Nowe technologie i kultura

My mission is to support museums and institutions in future strategy, innovation, and implementation of new technologies.