Dlaczego napisaliśmy „Turn Your Public On. Jak projektować angażującą komunikację: public relations, branding, social media”?
Wierzymy w to, co robimy. Jesteśmy przekonani, że umiejętność skutecznego, mądrego komunikowania to jedna z ważniejszych kompetencji przyszłości. Zawsze też lubiliśmy dzielić się wiedzą, traktowaliśmy to jako element naszej społecznej odpowiedzialności. Dlatego od 2008 roku zorganizowaliśmy kilkanaście edycji Social Media Day Poland, dlatego robimy Zawartości czy HR Disrupt. Teraz poszliśmy krok dalej. Napisaliśmy książkę. A w zasadzie przewodnik: o tym, o czym naszym zdaniem należy pamiętać w komunikowaniu.
Od przeszło tygodnia można w przedsprzedaży zamawiać naszą książkę, która premierę będzie miała w maju. Zamówienia przekroczyły nasze najśmielsze oczekiwania — dziękujemy. Poniżej tekst, który tłumaczy, dlaczego zdecydowaliśmy się ją napisać, a który zarazem będzie wstępem do tej publikacji.
Wiedza świadczy o Twojej wartości. Nieprawda.
Kiedy w luźnych rozmowach mówiłem o pomyśle na tę książkę, najczęściej spotykałem się z dwoma rodzajami reakcji: „to się nie uda” albo „to głupie”. W mojej głowie książka miała być bardzo syntetycznym poradnikiem, swoistą checklistą dla specjalistów i adeptów PR. Bardzo brakowało mi takiej publikacji na rynku, ale… no właśnie. „To głupie” zawsze było argumentem na to, że rozbrajając się z wiedzy (którą staraliśmy się oddać naprawdę głęboko i bez zbytniego teoretyzowania), tracimy element przewagi rynkowej. Może i to jest niemądre, jednakże dziś w dobie galopująco rozwijającej się informacji, nie dostęp do wiedzy jest najistotniejszy, a umiejętność jej implementowania. Dlatego dla dobrych ekspertów zawsze będzie miejsce.
Nie bojąc się tego, że coś tracimy, zrobiliśmy bardzo syntetyczne know-how, które każdemu pomoże zaplanować procesy komunikacyjne w swojej organizacji. Ponadto w Publiconie od zawsze wierzymy w otwartość — na każdym poziomie. Komunikacji, relacji, wymiany wiedzy. Dlatego od zawsze udzielamy się na uczelniach wyższych, konferencjach branżowych, sami organizujemy takowe (np. wspomniane wcześniej Zawartości).
Wiemy też, że przez taką otwartość narażamy się na krytykę. „Za mało o tym”, „za dużo o tamtym”, „sam bym takie napisał” — i dobrze, bardzo chętnie porozmawiamy o komunikacji. Naszej branży zdecydowanie bardzo brakuje takich rozmów.
Książka? Bez sensu. Dlaczego ktoś miałby to czytać?
Drugi argument odnosił się do „nie uda się Wam”. Przecież każdy ma swoje obowiązki, przecież kto to merytorycznie oceni. W bardzo ciekawej i dla mnie ważnej, choć nieco już zapomnianej książce „Potęga tłumu” Jamesa Surowieckiego można przeczytać o sile, jaka drzemie w kolektywie. Że wzajemnie można o tym rozmawiać, poprawiać się, nakręcać do działania. Dobrze rozumiana presja grupy wyzwala determinację i kreatywność. Wierzę, że dobra organizacja to taka, która chce razem tworzyć rzeczy dobre. Myślę, że ta książka powstała w takiej atmosferze — i dlatego się udała.
„Turn Your Public On” nie chce być podręcznikiem akademickim. W założeniu to ma być ściągawka dla tych, którzy parają się na co dzień komunikacją. Oprócz syntetycznie, najczęściej zebranej w punkty, wiedzy, zawarliśmy bardzo dużo przykładów i linków do tego, co naszym zdaniem warte jest pokazania. Pokazaliśmy narzędzia, z których korzystamy oraz wiedzę, którą na co dzień wykorzystujemy w pracy nad naszymi projektami.
I jeszcze jedna rzecz: w świecie instastories (które są fantastyczne i które bardzo lubię), tekst staje się religią. Staje się doświadczeniem. A my projektujemy doświadczenia.
Dziękujemy bardzo naszym partnerom: za świetne narzędzia, dzięki którym praca piarowca jest o niebo łatwiejsza. Dziękujemy naszym Klientom — gdyby nie ich projekty i zaufanie, którym nas na co dzień obdarzają, nie bylibyśmy w stanie tej wiedzy konfrontować z rzeczywistością. A potem się nią dzielić. Na koniec-bardzo dziękuję swojemu zespołowi, z którym wspólnie mieliśmy okazję tę książkę napisać. Bardzo się różnimy — doświadczeniem, przepracowanymi latami itp. Na łamach Turn Your Public On można tego nie zauważyć. To wiele o nas mówi.
Książka dostępna już w przedsprzedaży na stronie http://turn.publicon.pl/. Oficjalny start sprzedaży na początku maja; Ci, którzy zapiszą się wcześniej, mogą liczyć na egzemplarz na majówkę.