Pierwszy taki prezydent. Z tego zapamiętamy Obamę
Jego rywal z 2008 r. John McCain przekonywał, że wybór między nim, a Obamą to wybór między poważnym politykiem, a celebrytą. Czy dziś powtórzyłby tę sugestię? Na pewno była ona przesadzona, jak wszystkie oceny w trakcie kampanii wyborczej. Jednak było w tym ziarno prawdy - Barack Obama jako prezydent nie unikał występów w telewizyjnych show, subtelnych żartów i pokazywał duży dystans do siebie. W tej kwestii zdecydowanie wyróżniał się na tle swoich poprzedników. Z czego jeszcze go zapamiętamy? Czym różnił się od 43 poprzednich prezydentów? Zapraszamy do zapoznania się z naszym podsumowaniem.
Zaczęło się od problemów z przysięgą. Obama pomylił tekst na oficjalnej inauguracji i musiał ją składać drugi raz. Już w Białym Domu w obecności sędziego
Jego prezydentura zaczęła się dość nietypowo, bo od… pokojowej Nagrody Nobla
Obama dziękując za nagrodę dodał, że “są inni, którzy bardziej od niego na nią zasługują”
Od początku swojej kadencji był politykiem lubianym przez innych przywódców, nawet przez ówczesnego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa, którego zamiast na uroczysty obiad zabrał na… hamburgera
Obama wyjątkowo lubił hamburgery. W trakcie podróży zabierał na nie często swojego wiceprezydenta, Joe Bidena
Przywódców innych krajów, w tym np. premiera Davida Camerona, zabierał też na mecze koszykówki. Swojemu gościowi musiał jednak tłumaczyć zasady.
W towarzystwie Davida Camerona czuł się wyjątkowo swobodnie. Czasem aż za swobodnie… Jak na pogrzebie Nelsona Mandeli, gdzie obaj politycy strzelali sobie fotki z duńską premier
Jak widać na załączonym wyżej obrazku, z tego zdjęcia z duńską polityk nie była zadowolona małżonka prezydenta. Amerykańskie tabloidy już wcześniej plotkowały na temat kryzysu w ich związku
Obama, jako pierwszy prezydent, tak chętnie występował w programach rozrywkowych. Tu u Jimmy’ego Fallona:
Tu u Zacha Galifaniakisa:
A tu u Davida Lettermana:
W programie u Jimmy’ego Fallona czytał nawet internetowe wpisy swoich hejterów:
I nawet do poważnych, zdawałoby się wywiadów potrafił wprowadzić element rozrywkowy:
Potrafił też zadbać o dobre samopoczucie gości na corocznych balach korespondentów:
Z roku na rok wypadał na tych imprezach coraz lepiej:
Obama był ważnym prezydentem dla społeczności homoseksualnej w USA. To za jego kadencji Sąd Najwyższy zalegalizował małżeństwa homoseksualne, co od początku gorąco popierał.
W nietypowy sposób uczcił tę decyzję Sądu Najwyższego. Biały Dom zaświecił się w kolorach tęczy
Sam Obama został nawet twarzą z okładki jednego z magazynów dla gejów. Jako pierwszy prezydent USA w historii
W wyjątkowy sposób kończy także urzędowanie w Białym Domu. Na koniec uhonorował swojego wiceprezydenta najwyższym państwowym odznaczeniem. To była (podobno) niespodzianka.
*******
Chcesz wiedzieć więcej? Już dziś ściągnij upday ze sklepu Google Play. Zachęcamy też do aktywnego korzystania i zabierania głosu na naszym fanpage’u na Facebooku oraz profilu na Twitterze.
