Temat tygodnia: Śmiertelne żywioły niszczą Japonię

Dominika Borkowska
upday PL
Published in
3 min readSep 9, 2018
fot. KIMIMASA MAYAMA/PAP/EPA

Japonia walczy ze skutkami dwóch kataklizmów, które w mijającym tygodniu nawiedziły kraj. Najpierw w południowo-zachodnią część kraju uderzył najsilniejszy od ćwierć wieku tajfun. Później zatrzęsła się południowa część wyspy Hokkaido. Zdjęcia i nagrania, które obiegły świat pokazują niszczycielską siłę obu żywiołów.

Podsumowujemy dla Was te dramatyczne wydarzenia.

Tajfun uderzył we wtorek w południowo-zachodnią część Japonii. Do ewakuacji wezwano milion mieszkańców. Żywioł nazwano Jebi, co w tłumaczeniu z koreańskiego oznacza jaskółkę.

Zdjęcie satelitarne tajfunu zbliżającego się do Japonii udostępnione przez NASA/fot. PAP/EPA

Porywy wiatru osiągały prędkość nawet ponad 200 km/h. Ciężarówki miały problem, by poruszać się autostradą. Wiele wypadało z drogi.

W zatoce Osaka wiatr zwiał zakotwiczony tankowiec w kierunku mostu łączącego port lotniczy Kansai z miastem Izumisano. Doszło do zderzenia. Załodze nic się nie stało. Jednostka została zniszczona, a most uszkodzony.

fot. PAP/EPA
Zalany port lotniczy Kansai/fot. PAP/EPA

Skutki niszczycielskiego żywiołu:

fot. PAP/EPA

Dotychczasowy tragiczny bilans tajfunu, to 11 ofiar śmiertelnych i ponad 600 rannych.

Po śmiercionośnym tajfunie Japonię nawiedziło potężne trzęsienie ziemi. Tuż po godzinie trzeciej nad ranem w czwartek (w środę wieczorem w Polsce) zatrzęsła się południowa część wyspy Hokkaido. Trzęsienie miało magnitudę 6,7. Ognisko wstrząsów zlokalizowano w miejscu oddalonym o 112 kilometrów na południowy wschód od Sapporo, na głębokości 37 km.

Niedaleko miasta Atsuma na południu wyspy zeszły lawiny błotne. Pod zwałami ziemi, mułu i gruzu znajdowane są ciała ofiar.

fot. PAP/Newscom
fot. PAP/Newscom

Aktualny bilans ofiar trzęsienia ziemi na wyspie Hokkaido to 37 osób. Służby nadal poszukują zaginionych osób pod gruzami budynków. Trwa usuwanie skutków klęski i szacowanie strat.

fot. KIMIMASA MAYAM/PAP/EPA

Chcesz wiedzieć więcej? Już dziś ściągnij upday ze sklepu Google Play. Zachęcamy też do aktywnego korzystania i zabierania głosu na naszym fanpage’u na Facebooku oraz profilu na Twitterze.

--

--