Temat tygodnia: Doda z zarzutami
W tej sprawie przewijały się pieniądze, celebryci i mafia. Przed czterema dniami opinią publiczną wstrząsnęła informacja o zatrzymaniu i postawieniu zarzutów popularnej piosenkarce Dorocie R. Zdaniem śledczych miała nakłaniać swojego przyjaciela, by groził jej byłemu partnerowi Emilowi Haidarowi. Czy zatrzymanie było zasadne? Co na to sama Doda? Zapraszamy na nasze podsumowanie!
Tak wyglądało zatrzymanie Dody:
Policja czekała pod drzwiami, aż Doda się umaluje:
Zatrzymanie Dody stało się czołówkowym tematem nie tylko plotkarskich serwisów:
Celebrytka usłyszała zarzuty:
Gwiazda uniknęła aresztu w zamian za 100 tys. zł poręczenia:
Komentarz Dody po wyjściu z prokuratury: “Jest jedna królowa mafii”:
Celebrytka ledwo wyszła z prokuratury, złamała warunku zwolnienia
Kolejny wymowny komentarz Dody po zatrzymaniu:
Piosenkarka zaraz po wyjściu z prokuratury, zaatakowała Haidara:
Oświadczenie Haidara po aferze z zatrzymaniem jego byłej narzeczonej:
Giertych chce zmiany zarzutów. Dodzie będzie grozić nawet 10 lat więzienia
Celebrytka należała do zorganizowanej grupy przestępczej? Co na to wskazuje:
Oświadczenie prokuratury ws. Dody:
Konflikt Dody z byłym narzeczonym narastał od dawna:
Złośliwości i zarzuty celebrytki wobec Haidara:
Przy okazji zatrzymania i zarzutów dla Dody przypomniano, że niedawno robiła sobie zdjęcia z Antonim Macierewiczem i wywołała skandal, pokazując pupę Andrzejowi Dudzie:
Afera na razie chyba nie zaszkodziła karierze Dody:
Piosenkarka opowiedziała po koncercie o samym zatrzymaniu. Nie wyglądała na zbytnio przejętą:
****
Chcesz wiedzieć więcej? Już dziś ściągnij upday ze sklepu Google Play. Zachęcamy też do aktywnego korzystania i zabierania głosu na naszym fanpage’u na Facebooku oraz profilu na Twitterze.
