Temat tygodnia: Początek kampanii, której nie ma
Published in
3 min readMay 6, 2018
Kampania formalnie jeszcze nie wystartowała, ba, nie wiadomo nawet kiedy odbędą się wybory samorządowe, jednak starcie o stolicę można już uznać za otwarte. Patryk Jaki i Rafał Trzaskowski, czyli kandydaci PiS i PO na prezydenta Warszawy prześcigają się w pomysłach, jak zdobyć wyborców już dziś. Popełniają przy tym sporo błędów, co dodaje dodatkowego smaczku tej rywalizacji. Oto nasze podsumowanie!
Według szefa PKW prowadząc kampanię przed jej rozpoczęciem Patryk Jaki i Rafał Trzaskowski łamią prawo
Kandydaci nic z tego sobie nie robią i omijają to martwe prawo. Patryk Jaki opublikował nawet spot, w którym proponuje przyjaźniejszą Warszawę. Ale właśnie, czy na pewno Warszawę…?
Internauci, co oczywiste przy takiej wpadce, nie szczędzili wiceministrowi żartów
Sam kandydat starał się wyjść z tej wtopy żartem, wszystko zrzucając na Bogu ducha winnego Krecika
Rafał Trzaskowski natomiast tak bardzo i tak szybko chciał punktować rywala na Twitterze, że zaczął popełniać błędy ortograficzne. Co obudziło niechętnych mu wyborców, którzy porównują go z prezydentem Komorowskim
Patryk Jaki chcąc przykryć złe wrażenie poszedł o krok dalej i… stał się kibicem Legii. Pochodzący z Opola polityk zaczął mówić o mistrzach Polski “chluba naszego miasta”
Tu internauci również nie czekali długo i wypomnieli mu, wcale nie takie stare, wpisy na temat zaangażowania w kibicowanie Odrze Opole
Sztabowcy Jakiego i tej okazji nie omieszkali wykorzystać, by przypomnieć, że jeszcze w ostatniej kampanii Rafał Trzaskowski chlubił się krakowskim pochodzeniem swoich przodków i sam jest posłem z tego miasta
W kolejnym etapie, czy też dniu, nierozpoczętej kampanii Patryk Jaki, który ewidentnie nadaje jej ton, zrobił wiele, by przyciągnąć uwagę mediów. Młodzież powiedziałaby wręcz, że “poszedł na grubo”. Ubrał fartuch, czapkę kucharza i grillował nad Wisłą
I w tym wypadku kandydat PO nie chciał być gorszy. Z nieco mniejszym rozgłosem, ale jednak, Rafał Trzaskowski rozdawał kiełbaski podczas majówki w Parku Bródnowskim
Kolejnym etapem tej kampanii przed kampanią była awantura o znak drogowy ustawiony w miejscu protestu organizowanego przez PO. Jakiemu nie spodobało się, że nazwa partii jest na nim napisana
Kandydat tak zapalczywie tłumaczył swoje argumenty, że pomyliły mu się dni
Obaj politycy postawili również na Twittera. Patryk Jaki zaprosił na TweetUp ze swoim udziałem
Rafał Trzaskowski natomiast zaproponował znany z amerykańskich kampanii film, w którym czyta obraźliwe tweety na swój temat
Kiedy w końcu obaj politycy spotkają się twarzą w twarz? Padła już propozycja debaty
*******
Chcesz wiedzieć więcej? Już dziś ściągnij upday ze sklepu Google Play. Zachęcamy też do aktywnego korzystania i zabierania głosu na naszym fanpage’u na Facebooku oraz profilu na Twitterze.
