Temat tygodnia: Protest rodziców dzieci niepełnosprawnych
Ten temat powraca jak bumerang. I do tej pory rządzący nie znaleźli dobrego rozwiązania. Gdy w 2014 r. rodzice niepełnosprawnych przyszli protestować do Sejmu, opozycyjny wówczas PiS przekonywał, że ma gotowe ustawy, a blokuje je rządząca koalicja PO-PSL. Dziś, gdy po dwóch i pół roku ich rządów protestujący wracają z postulatami, na gorąco chcą pisać nowe ustawy. Czy politykom uda się rozwiązać ten kryzys? I czy, przede wszystkim, uda się znaleźć rozwiązanie satysfakcjonujące opiekunów niepełnosprawnych? Oto nasze podsumowanie.
Rodzice niepełnosprawnych zaczęli protest. Chcą rozmów z czołowymi politykami
Protestujący niezadowoleni z odwiedzin minister. “Czekamy na osoby decyzyjne”
Do Sejmu przybył prezydent Duda. Usłyszał postulaty
Protestujący wydawali się być zadowoleni po rozmowach z Andrzejem Dudą
Do rodziców przyszedł także premier. Zaproponował kontrowersyjną “daninę solidarnościową”
Pomysł, jako jeden z pierwszych skrytykował Paweł Kukiz
Protestującym nie podobają się propozycje premiera. Dużo bliżej im do tego, co zaproponował Andrzej Duda. Apelują więc do prezydenta o napisanie ustawy
Do sprawy odniosła się też Beata Szydło. Apeluje, by zakończyć protest w Sejmie
Dziennikarze wypominają natomiast Beacie Szydło, co sama mówiła w kampanii wyborczej. Krytykowała wówczas PO za podejście do rodziców niepełnosprawnych. Sama miała dwa lata w fotelu szefa rządu, by ten stan zmienić
Osoby przebywające w Sejmie, chcą spotkania z prezesem PiS
A to krótkie podsumowanie, o co walczą rodzice osób niepełnosprawnych
*******
Chcesz wiedzieć więcej? Już dziś ściągnij upday ze sklepu Google Play. Zachęcamy też do aktywnego korzystania i zabierania głosu na naszym fanpage’u na Facebooku oraz profilu na Twitterze.