Varia

Otwartość

Gdy wracałem pociągiem ze Żmigrodu, przytrafiła mi się rzecz przedziwna. Poznałem młode małżeństwo, z którym przemiło mi się rozmawiało.

Załóżmy, że hobbystycznie rozwijasz na boku jakiś projekt. Praca nad nim zawsze sprawiała Ci sporo frajdy. Nie zawsze była przyjemna; czasem stanowiła prawdziwe wyzwanie, ale lubisz szukać rozwiązań dla złożonych problemów i nic nie sprawia Ci większej satysfakcji niż ich odnajdywanie.

To chyba nigdy nie przestanie być dla mnie dziwne i nienaturalne

Poznawanie kogoś całkiem obcego przez Internet. To jak otwieranie drzwi prowadzących do pustego pomieszczenia i potykanie się o chaotycznie porozstawiane w nim niewidzialne meble.

Masaż Mózgu, Vol. 2 (przygotowania)

Muzyka zawsze zajmowała w moim sercu specjalne miejsce. Rozbudza najwspanialsze z emocji oraz tłumi i zagłusza te, które nigdy do głosu nie powinny dochodzić. Na każdą okazję znajdzie się coś odpowiedniego, ale dziś chciałbym, abyśmy zajęli się jednym, konkretnym…

Kto wie, może gdyby 10 lat temu więcej mówiło się o depresji, skończyłbym studia. A może nadal szukam wymówek.

Nawet po tak długim czasie cholernie trudno rozmawia mi się o tamtym okresie. Nigdy nie wiem jak ludzie zareagują, a potrafią reagować przeróżnie. Czasem łatwiej zażartować, że było się zbyt głupim, lub wymyślić…