Przechodząc koło okazałego budynku z ładnym logo, zauważyłem kręcące się panie sprzątaczki. Zaciekawiło mnie to, więc się grzecznie zapytałem.
– Guten tag. Co się znajdowało w tych budynkach?– Morgen. Tutaj były marzenia…
Grzebiąc w szafie, natknąłem się na pudełko po butach, a tam — notatki sprzed lat. Oto treść jednej z nich.
Nigdy technologia nie była tak zaawansowana i łatwo dostępna. Po nauczeniu się HTML-a 4.0 świat stał przede mną otworem. Pyrkający modem zamieniłem na ADSL-a od Tepsy…
Pomyślałem sobie, jak można przedstawić spotkanie, na którym 80% uczestników używa Slacka, by odpowiadać na wiadomości innych kolegów. To chyba nie tak, że wyciągnąłbym telefon z kieszeni, wyłożył nogi na stół i zaczął rozmawiać z ciotką? Skoro wszyscy tak robią, to na pewno jest to dobre zachowanie. Nie wiem, czemu później ludzie są tacy nerwowi.
Dziś miałem pair-programming z czterema osobami jednocześnie. Oczy mi latały z jednego hangouta na drugi. Na dodatek Vasil dobijał się na Slacku, że potrzebuje pomocy.
Hey, need ya help. Sth does not wroking. Dont hava new ticket so need fix the current one. PMs pushes me…