Dzień, w którym przybywamy do Valadilene, wioski położonej w Alpach Francuskich sam w sobie jest posępny i deszczowy, jakby tego było mało atmosferę dobija przecinający nam drogę do hotelu kondukt pogrzebowy. Przepuszczając go, zdumieni zauważamy, że w pogrzebie nie uczestniczy żaden człowiek. Trumna unosi się na barkach identycznych, poruszających…